Prokrastynacja

Nastał bardzo leniwy okres mojego życia. Jestem na siebie zła, bo chciałabym mieć motywację fo działania. Chcę popracować nad wydatkami. Ostatnio krucho u mnie z kasą, a zbliża się remont kuchni, który mnie mocno szarpnie. Chcialabym zacząć omijać sklepy typu żabka i przestać jeść gotówce. To pierwszy krok. 

Zastanawiam się też dużo nad kończeniem studiów. Mam ostatni zjazd i dużo zaliczeń. Podjęłam decyzję, że będę się bronić we wrześniu. Nie dam rady napisać wcześniej pracy.

Nie chce mi się - to słowa które towarzyszą mi codziennie. Chęć zmiany zawodu nie daje motywacji do pisania pracy, ani do angażowania się :(

Jakoś muszę przerwa, byle do lipca. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czasem plany zmieniają się z dnia na dzień.

Układanie, porządkowanie, sprzątanie...