Podobno chudnę....

Dawno nie pisałam... miałam ciężki czas. Nie mam nikogo... nikt się nie chce ze mną spotkać.  Nikt nie odbiera telefonu...

Podobno chudnę.  Moja terapeutka nie widziała mnie miesiąc i podobno widać po mnie...moja lokatorka i tata twierdzą to samo.

Ja nie wiedzę tego... na wagę nie wchodzę. Boję się, że zobaczę 110kg...

Jutro idę na flamenco. Stwierdziłam, że muszę coś dla siebie zrobić. Chcę być atrakcyjna. Ale chce też atrakcyjnie się ruszać.  Umieć uwodzić.

Boję się, że już nigdy nie będę chuda. W sumie od czasu operacji nie smakuje mi żadne jedzenie.

Jem też mniej.

Może faktycznie schudłam?

Co u Was kochane?




Komentarze

  1. Ja straciłam smak przez jakiś tydzień i schudłam wtedy też trochę hehh
    Kożystaj z tego puki jest taka sytuacja, chyba plus taki że nie ciągnie do słodyczy (tak sądzę)
    Będzie dobrze!!!! Trzymam za Ciebie kciuki <3 i wpadaj do mnie czasem hihi
    https://blackthinvodka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej :) polecam książkę "Jak skutecznie rzucić palenie" serio, znam 5 osób, które to przeczytały i faktycznie rzuciły. Ja przyznam się, że przeczytałam i rzuciłam fajki na miesiąc bez podżerania, bez chodzenia poddenerwowaną i nie ciągnęło mnie wcale. Palę dalej ale miałam inne powody, żeby do tego wrócić. Jakbyś nie mogła znaleźć to daj swojego maila, mogę Ci ją wysłać :) sama ją przeczytam chyba jeszcze raz...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jednak na Twoim miejscu bym się zważyła żeby wiedzieć na czym stoję ;) ale rób jak uważasz :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Warto się zwazyc. Lepiej się nie oszukiwać . Dzięki za radę z tym białkiem ale naprawdę jem dużo straczkow tylko ileż można ;) jestem weganka więc mięso i nabiał odpadają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Może się zważ? Sama zobaczysz efekty. 😁😁 Skoro inni tak mówią... Swoją drogą, ja mam tak samo. Mówią mi, że schudłam, ale ja tego nie widzę. 😞

    zagubionymotylek2018.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Skoro inni widzą, że schudłaś, to na pewno schudłaś, szczególnie, że to nawet kilka osób :D Flamenco to super pomysł! Sama bym poszła, ale u mnie w okolicy raczej nie ma takich zajęć.
    Będziesz chuda! Musisz w to uwierzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne zdjęcia... jejku jeśli się pasjonujesz tym tańcem to nigdy nie przestawaj, bardzo unikalne i wyjątkowe hobby myśle ze kształtujące osobowość w ogromnym stopniu. Życzę Ci dużo pogody ducha, będę do Ciebie zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czasem plany zmieniają się z dnia na dzień.

Układanie, porządkowanie, sprzątanie...