By przet­rwać mu­sisz za­bić swe słabości i wrażliwość. Liczy się tyl­ko zim­na per­fek­cja i wyrachowanie...

Zmiany czasem są dobre, więc odrobinę zmieniłam wygląd mojego bloga. Nie wiem czy Wam się podoba, ale ja jestem zadowolona - trochę powiało świeżością.

Chyba coś dzisiaj we mnie pękło.
Uświadomiłam sobie jak wiele złego mnie już spotkało...
I jaki ten świat jest zły, jak ludzie są okrutni.

Postanowiłam przewartościować moje życie, chcę wprowadzić w nim stopniowo wiele zmian. Chcę po prostu zacząć normalnie żyć.

Podsumowując ten rok:
  1. Spędziłam 3 miesiące w psychiatryku, próbując uporać się z przeszłością
  2. Zwolniłam się z pracy i aktualnie pracuję bez szefa nad głową
  3. Zaniedbałam studia - muszę to jak najszybciej zmienić!
  4. Mam remont... który jeszcze trochę potrwa - mieszkam w nieswoim mieszkaniu, czuję się z tym źle. Chcę mieć swoje miejsce na ziemi...
  5. Kilka romansów, wieczne poszukiwanie miłości... wieczne rozczarowania
  6. 8 kilogramów mniej
  7. Latanie od lekarza do lekarza
  8. Rozczarowania związane z "przyjaciółmi"
W sumie nie było aż tak źle. Ale chcę, żeby było dobrze. Chcę czerpać radość z życia. Myślę, że może mi się to udać.

Plan, który chcę wprowadzać stopniowo w życie"
  1. Dieta - chcę jeść zdrowo, chcę jeść lekko, chcę czuć się lekka, chcę czuć się atrakcyjna. Mój ostateczny cel chciałabym osiągnąć najpóźniej w lipcu.
  2. Ruch - wracam do dawnego nawyku unikania komunikacji miejskiej - dzięki temu zrobię jakieś kilkanaście km dziennie. Nie należę do osób, które spacerują, ja raczej szybko chodzę.
  3. Nauka - codziennie muszę poświęcić przynajmniej 2 godziny na czytanie, uczenie się, robienie zadań na studia.
  4. Rodzina - chcę być z Nimi blisko ale muszę rozluźnić trochę kontakty
  5. Oddać rodzicom 20 tysięcy za remont
  6. Palenie - po operacji, chciałabym spróbować rzucić to cholerstwo
  7. Pragnę lepiej poznać samą siebie, dać sobie czas na relaks, poczytać. Chcę dostrzec moje dobre cechy
To w sumie tyle... Jak zwykle rozpisuję się strasznie. Ale pewnie i tak nikt tego nie przeczyta....




Komentarze

  1. Masz bardzo ambitne plany na nadchodzący nowy rok. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czasem plany zmieniają się z dnia na dzień.

Układanie, porządkowanie, sprzątanie...