Bałagan w domu, bałagan w glowie.
Zasługujecie na wyjaśnienia. Nie było ostatnio dobrze, wszystko za bardzo brałam do siebie. Płakałam bez powodu, stresowałam się wszystkim w około. Po prostu sama zgotowałam sobie taki los... Przestałam brać leki na depresję, bo myślałam, że ich już nie potrzebuje... Bardzo się myliłam. Na szczęście już wzięłam leki i jestem spokojniejsza. Dziękuję wam za wsparcie. Będę co jakiś czas pisać co u mnie :)